Pracownia

Początek mojej drogi
to uszyte spodenki do munduru harcerskiego.
Techniczne szlify zawodowe,
pierwszy męski garnitur szyty na miarę,
od którego zaczęła się prawdziwa praca nad materią.
Wraz z nowymi umiejętnościami
pojawił się teatr i  potrzeba tworzenia.
Taki stan rzeczy we mnie, trwa niezmiennie do dziś :).